A to produkcja z legendarnej wytworni blue note, która wydała z siebie najlepszych Jazzowych kozaków, jak Miles Davis, czy Herbie Hancock. Wokalu użycza tu nijaki Bilal. Bardzo fajny, nastrojowy kawałek, jeden z lepszych w 2009.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz